Walka o jedynki

Rafał Komarewicz oraz Aleksander Miszalski

Rafał Komarewicz i Aleksander Miszalski toczą ze sobą spór o pierwsze miejsce w okręgu wyborczym. Otoczenie prezydenta Majchrowskiego mówi, że ambicje dwóch panów mogą uniemożliwić stworzenie koalicji.

Politycy Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej oraz prezydent Jacek Majchrowski dali sobie ostateczny czas do czwartku na podjęcie decyzji, czy stworzą wspólny komitet wyborczy do Rady Miasta Krakowa. Jeszcze dziś wieczorem oraz w środę mają się odbywać spotkania polityków.

W piątek wydawało się, że sprawa zerwania porozumienia została przesądzona. Jacek Majchrowski wieczorem oznajmił działaczom partyjnym, że nie chce z nimi iść wspólnie do wyborów i stać się kandydatem partyjnym. W sobotę nieoczekiwanie zmienił jednak zdanie i oddelegował do rozmów wiceprezydenta Andrzeja Kuliga.

Walka o jedynki

– Sprawa rozbija się o jeden okręg wyborczy. Olek Miszalski i Rafał Komarewicz toczą ze sobą wojnę o jedynkę w okręgu. Jeśli nie powstanie koalicja, to będzie to winą tylko tych dwóch osób, nikogo innego – mówi nam osoba z otoczenia prezydenta Majchrowskiego.

Chodzi o okręg obejmujący trzy dzielnice: Bronowice, Zwierzyniec oraz Dębniki. Liderem listy chce być szef małopolskiej Platformy Obywatelskiej, Aleksander Miszalski (cztery lata temu startował ze Starego Miasta) oraz szef klubu prezydenckiego Przyjazny Kraków, Rafał Komarewicz.

– Mam ofertę ze strony pana prezydenta, aby startować z jedynki. Wyznajemy zasadę, że kandydat powinien walczyć o głosy z dzielnic, w których pracował na rzecz mieszkańców oraz w których mieszka – podkreśla Rafał Komarewicz.

Nawiązuje w ten sposób do swojego konkurenta, który, będąc radnym dzielnicowym ze Starego Miasta, ma zamiar przenieść się na czas wyborów do sąsiedniego okręgu. Rafał Komarewicz jednak pytany, czy jego słowa to przytyk do Aleksandra Miszalskiego odpowiada, że „nie należy tego łączyć”.

Czy walka o jedynkę może spowodować, że koalicja nie powstanie? Chcieliśmy o to zapytać szefa małopolskiej PO, ale nie zechciał odebrać telefonu.

Konfliktowa Dzielnica III

Jak zaznaczają inni politycy, konfliktowy może być również okręg, w skład którego wchodzi Dzielnica I Stare Miasto, Dzielnica II Grzegórzki oraz Dzielnica III Prądnik Czerwony. Tam o pierwsze miejsce stara się przewodniczący krakowskiej PO, Dominik Jaśkowiec oraz radny z klubu prezydenckiego, Łukasz Wantuch.

Czy ten drugi jest w stanie zrezygnować z jedynki? – Nie będę zachwycony, ale uszanuję decyzję klubu i prezydenta. Zawsze byłem lojalny. Jeśli prezydent powie, że mam kandydować z trzeciego albo czwartego miejsca to zaakceptuje to bez wahania – podkreśla Wantuch.

Jednak może się okazać, że zabraknie miejsca dla Łukasza Wantucha na listach. W sobotę wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig miał powiedzieć radnemu, że jeśli nie pasuje mu koalicja z PO to może się okazać, że nie znajdzie się na liście.

comments powered by Disqus