Radni Grzegorz Stawowy i Dominik Jaśkowiec proponują utworzenie instytucji miejskiego ogrodnika oraz odbetonowanie miejskich terenów, zwłaszcza szkolnych i przyszkolnych
– Podwórka szkolne to tereny, które mają duży potencjał w zakresie zwiększania powierzchni biologicznie czynnej w Krakowie. One bardzo często mają bardzo dużą ilość powierzchni betonowych, stąd pomysł odszczelnienia tych terenów, likwidacji zbędnych chodników, placów czy betonowych powierzchni i zastąpienia ich przyjaznymi, proekologicznymi nawierzchniami – mówił podczas czwartkowej konferencji prasowej radny Dominik Jaśkowiec, kandydat Koalicji Obywatelskiej na liście do Sejmu.
– Te tereny mają również ogromny potencjał w zakresie retencjonowania, dlatego będzie można na nich tworzyć ogrody deszczowe, można będzie tworzyć zbiorniki, aby tę wodę zatrzymywać w naszym środowisku, a nie pozwalać jej spływać do rzeki i dalej do morza. To są postulaty, które podnoszą liczne organizacje zajmujące się ochroną klimatu i środowiska – podkreślał.
Jak mówił, takie rozwiązania dadzą też nowe możliwości działań edukacyjnych w zakresie wpływu roślin na środowisko. W jego ocenie należy również przeprowadzić inwentaryzację roślin na terenie placówek oświatowych, ponieważ część z nich jest niebezpieczna i powinna zostać usunięta.
Powrót ogrodnika
Zdaniem radnych, w Krakowie powinna zostać powołana, a w zasadzie przywrócona funkcja miejskiego ogrodnika. – Bardzo ważne jest aby osoba, która będzie pełniła tę funkcję, była osobą kompetentną i miała wiedze fachową, ale również aby była powoływana przez organy stanowiące, czyli w naszym przypadku Radę Miasta Krakowa. Proponujemy w rezolucji, aby taka osoba, była wyłaniana tak samo jak skarbnik jednostek samorządu terytorialnego. Czyli prezydent Krakowa przeprowadza konkurs, ale taka osoba powoływana jest przez Radę miasta Krakowa. To jest dość ważne, ponieważ taka osoba musi być niezależna w działaniu. Do jej zdań będzie należało kształtowanie wspólnej wizji dbania o zieleń, ale również podejmowanie decyzji w sprawie wycinki drzew czy robienie nowych nasadów – przekonywał Dominik Jaśkowiec.
Grzegorz Stawowy powołał się na przykład wcześniejszego programu odbetonowania boisk szkolnych na terenie Krakowa, który objął większość szkół i okazał się sukcesem. Doprowadził do zmniejszenia urazów na boiskach. – Pora na kolejny krok. Należy poszukać na terenach placówek edukacyjnych i wokół nich miejsc, które są zabetonowane, a które można zazielenić i umożliwić tam przebywanie i zabawę dzieciom – stwierdził.