Baseny i plaże nad Wisłą. „Bulwary w wydaniu Jacka Majchrowskiego są nudne”

fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Ożywienie terenów nad Wisłą, również poza centrum miasta – taki cel stawia sobie Małgorzata Wassermann w programie wyborczym. Nad Wisłą miałoby powstać od ośmiu do dziesięciu plaż z basenami i marina, a na terenach zalewowych w Nowej Hucie – wystawa budownictwa energooszczędnego.

– Mam wrażenie, że walory, jakie daje Wisła, są przez miasto niewykorzystywane albo wykorzystywane w niewielkim stopniu – stwierdziła kandydatka podczas wtorkowej konferencji. – A przecież jest możliwość, żeby zrobić z tego wielki atut naszego miasta.

– Bulwary Wiślane w wydaniu Jacka Majchrowskiego są nudne. Niebezpieczne, bo niedoświetlone, i po prostu martwe – przekonywał radny PiS Mariusz Kękuś.

Plaże od Dębnik po Nową Hutę

Jej propozycja to duże inwestycje nad Wisłą, na wzór nadrzecznych atrakcji Paryża, Rzymu czy Berlina. Miałoby powstać od ośmiu do dziesięciu plaż z basenami. Pierwszy z nich miałby być gotowy już w przyszłym roku. Nowe obiekty miałyby być rozlokowane praktycznie na całym krakowskim odcinku Wisły – pomiędzy ośrodkiem Kolna a terenami Yacht Klubu.

Na tych inwestycjach mieliby skorzystać rowerzyści czy rolkarze, ale też przedsiębiorcy, ponieważ kandydatka zakłada, że utworzenie plaży przyciągnie np. małą gastronomię czy sklepy i stoiska.

Marina

Małgorzata Wassermann wraca też do podnoszonej od dłuższego czasu propozycji budowy mariny na Zabłociu. O taką inwestycję starają się armatorzy z barek pływających na Wiśle, a przeciwko protestowała część mieszkańców Zabłocia, argumentując, że teren ten powinien pozostać zielony. Miasto starało się o dotację unijną na ten cel, ale na początku tego roku wniosek Zarządu Infrastruktury Sportowej nie przeszedł weryfikacji finansowej.

– Uważam, że Kraków stać na to, aby mieć piękną marinę z prawdziwego zdarzenia. Będzie to wspaniała atrakcja, ale też możliwość zorganizowania całego życia wokół tej mariny – przekonywała kandydatka, ponownie podkreślając, że Jacek Majchrowski nie zrealizował tych planów, mimo zapowiedzi.

Prestiżowa wystawa

Oprócz basenów i mariny Małgorzata Wassermann proponuje też wykorzystanie terenów zalewowych w Nowej Hucie, między Yacht Klubem a drogą S7. Kandydatka chciałaby tam utworzyć wystawę budownictwa energooszczędnego, biorąc pod uwagę nie tylko jego rosnącą popularność, ale też i nowe rozwiązania prawne, które wymuszają wprowadzanie tego rodzaju technologii.

Obiekt miałby mieć dwie kondygnacje – w dolnej części znajdowałby się duży parking, a płyta z ekspozycją byłaby zbudowana na palach, właśnie z myślą o potencjalnym zagrożeniu powodzią. – Mamy aspirację, żeby to była wystawa międzynarodowa, bardzo prestiżowa – stwierdziła Wassermann.

comments powered by Disqus