Kombatanci nie chcą dębu na placu Inwalidów

Tak miał wyglądać pomnik na pl. Inwalidów fot. ZIKiT

 

Środowiska kombatanckie protestują przeciwko decyzji miasta, które wycofało się z budowy na pl. Inwalidów monumentu upamiętniającego ofiary stalinizmu. Zamiast Orła Białego na placu będzie rósł dąb.

Przypomnijmy, ZIKiT ogłosił właśnie przetarg na zagospodarowanie tego terenu. Nowo zaaranżowanym placem krakowianie będą mogli cieszyć się już w grudniu.

Pomnikoza

Miasto podjęło decyzję o rezygnacji z budowy kontrowersyjnego monumentu pod naciskiem mieszkańców i aktywistów. Urzędnicy wycofali się, gdy wyszło na jaw, że w tym roku na terenie miasta ma stanąć aż 20 pomników. Mieszkańców poparli również radni prezydenckiego klubu, którzy wystosowali apel do Jacka Majchrowskiego o rezygnację z planów budowy.

Podczas konsultacji krakowianie uznali, że wydawanie pieniędzy z miejskiej kasy na kolejny, co więcej wątpliwej wartości estetycznej monument to przesada i opowiedzieli się za zielenią.

Projekt rewitalizacji placu Inwalidów zakłada posadzenie drzewa według wytycznych określonych przez Zarząd Zieleni Miejskiej, obsadzenie kwietników i postawienie ławek. Plac doczeka się też wymiany oświetlenia i iluminacji.

Od strony ul. Królewskiej plac będzie opasał „mur pamięci”., w którym mają być osadzane tablice pamiątkowe.

Głos oburzonych

Ta wizja placu nie podoba się inicjatorom budowy pomnika. Porozumienie Organizacji i Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie  pomysł posadzenia dębu nazywa skandalem.

W przesłanym do mediów komunikacie Jerzy Bukowski, rzecznik POiKiN pisze, że porozumienie „z wielkim zdumieniem i oburzeniem przyjęliśmy więc medialną informację, że Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu Urzędu Miasta Krakowa ogłosił przetarg na wykonanie prac związanych z przebudową placu Inwalidów, w którym mowa jest o posadzeniu dębu, postawieniu ławek, zagospodarowaniu istniejącej zieleni oraz wykonaniu trawników i obsadzeniu kwietników mających powstać w tym miejscu”.

Protest kombatantów nie zda się jednak na nic. Jak informuje Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu, przyjmowanie ofert na przebudowę placu zakończy się 7 września. Jeżeli nie będzie odwołań, to procedurę uda się zakończyć w dwa tygodnie, a sam plac zyska nową formę w połowie grudnia.