Już od 1 czerwca jeden z ważnych punktów przesiadkowych na mapie Krakowa zmieni nazwę.
Przystanek „Bronowice Wiadukt” będzie się od tego momentu nazywał „Bronowice SKA”. Ma to związek z planowanym na połowę czerwca otwarciem nowego przystanku kolejowego Kraków Bronowice. Podobnie stało się wcześniej z przystankami Podgórze SKA, Łobzów SKA czy Bieżanów Drożdżownia SKA.
Na budowie przystanku trwają już ostatnie prace i wraz z czerwcową zmianą rozkładu jazdy zaczną się tam zatrzymywać pociągi. Ponieważ jednak ruch lotniczy jest wstrzymany, na razie zatrzyma się tam w ciągu doby mniej pociągów. Zamiast co pół godziny, pociągi na lotnisko kursują co godzinę i tylko w godzinach szczytu. Na przystanku zobaczymy też pociągi kursujące w stronę Śląska.
Parkingu nie będzie
O ile końcówkę „SKA” przystanek dostanie z dwutygodniowym wyprzedzeniem, o tyle dopisku „P&R” raczej się nie doczeka. Miasto odłożyło plany budowy węzła przesiadkowego na nieznaną przyszłość.
O takiej decyzji poinformowała w niedawnym wywiadzie wicedyrektor ZDMK Janina Pokrywa. – Zrezygnowaliśmy z budowy przystanków przy skrzyżowaniu ulic Stella-Sawickiego, Orlińskiego oraz budowy parkingu Park&Ride w Bronowicach. W tym drugim przypadku zostały złożone oferty, które znacząco przewyższały środki, które mieliśmy na realizację. Ostatecznie nie udało się dokonać przesunięć w budżecie aby podpisać umowę – powiedziała.