"Mam nadzieję, że nie będzie szaleństwa po stronie PiS-u"

Hasło wyborcze KW Jacka Majchrowskiego fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Prezydent Jacek Majchrowski szczerze cieszy się z wygranej w wyborach. Stwierdził, że zdobycie zaufania krakowian to rzecz najcenniejsza. Teraz czas na wypracowanie programu z klubami w radzie miasta. Równie ważna będzie kwestia współpracy z samorządem wojewódzkim, który przechodzi w ręce Zjednoczonej Prawicy.

Jacek Majchrowski stwierdził, że priorytety nowej kadencji zostały wyznaczone w czasie kampanii wyborczej, choć już wiadome jest, że będą one modyfikowane, co zapowiedział prezydent w rozmowie z dziennikarzami podczas wieczoru wyborczego. W poniedziałek Majchrowski spotka się ze swoimi zastępcami i zapewne już wtedy rozpoczną się przygotowania do zmian w samym magistracie. Na tym nie koniec.

Radny miejski i szef małopolskiej PO, Aleksander Miszalski, zwraca również uwagę, że najbliższe dwa tygodnie zostaną poświęcone na organizację i wypracowanie programu koalicyjnego. – Zobaczymy, jakie będą kluby w radzie. Będziemy też prowadzić rozmowy koalicyjne, aby wypracować program działania. Musi być on taki, aby każdy był zadowolony z kierunku, w jaki będzie szło miasto – stwierdza Miszalski.

Województwo i miasto

Kampania wyborcza zawsze podgrzewa emocje. Jak zauważa Aleksander Miszalski, może pojawić się problem we współpracy miasta z województwem, które teraz w całości należy do Dobrej Zmiany. – Zobaczymy, czy nowy zarząd województwa nie będzie chciał się mścić na władzach Krakowa. Zresztą, zapowiadali, że nie będą dawać pieniędzy tam, gdzie nie wygrają ich kandydaci – przypomina radny. – Z drugiej strony, nie jestem w stanie wskazać, tak na gorąco, większego miasta, w którym by wygrali – dodaje.

Jacek Krupa, który jeszcze dwa tygodnie będzie pełnił funkcję marszałka województwa małopolskiego, na razie ostrożnie wypowiada się co do swojej przyszłości oraz tego, jaki kierunek w rozwoju Małopolski i współpracy z Krakowem obiorą nowe władze.

– Chciałbym, aby województwo kontynuowało projekty, które zaczęliśmy. Mam nadzieję, że nie będzie szaleństwa po stronie PiS-u i zakwestionowania wszystkiego dobrego, co udało nam się z panem prezydentem zrobić – podkreśla Krupa. Pytany o to, czy chciałby znaleźć się w krakowskim magistracie, odpowiada, że chce się wywiązać ze swoich obowiązków, a później okaże się, gdzie znajdzie nową pracę.

Poseł Lipiec?

Obok Jacka Majchrowskiego jest jeszcze potencjalnie dwóch wygranych: Bogusław Sonik oraz Grzegorz Lipiec. A to wszystko, dzięki zwycięstwu Bogdana Wenty w wyborach na prezydenta Kielc. W takim układzie Sonik zastępuje Wentę w Europarlamencie, a Sonika w Sejmie właśnie Grzegorz Lipiec.

– 41 tysięcy głosów, które zebrałem w wyborach do sejmiku, to całkiem dobry wynik i duży kapitał polityczny. Jeśli faktycznie tak się wszystko ułoży, uda się zrobić w parlamencie parę fajnych rzeczy, które robiłem jako członek zarządu województwa – mówi Lipiec.

comments powered by Disqus