News LoveKraków.pl

Mały reaktor jądrowy w Nowej Hucie. Co mieszkańcy sądzą o inicjatywie? [AUDIO]

Zdjęcie ilustracyjne fot. Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Mały reaktor modułowy miałby zostać wybudowany w Nowej Hucie (okolice Kombinatu). Finansowanie projektu mają zapewnić amerykańskie rządowe instytucje finansowe.

Zgodnie z zapowiedziami, Orlen zakłada ukończenie pierwszego takiego reaktora na przełomie 2028 i 2029 roku.

Zapytaliśmy, mieszkańców Huty, jak oceniają ten pomysł? Czy budowa takiego reaktora to dla nich powód do niepokoju? Reakcje są różne. Posłuchajcie.

– Cokolwiek budują złego to jest obawa. Ale ja na to nie mam wpływ – mówi pan Mirosław.

Pani Julia przyznaje, że inwestycja ta ją niepokoi. Z jednej strony widzę szanse w tym, z drugiej strony nie wiem, jakie reaktor jądrowy będzie miał dla nas skutki, a ja blisko mieszkam – dodaje.

Według pana Janusza, „największą obawą to był kombinat”. – Teraz już chyba nic gorszego w Hucie nie będzie – twierdzi.

– Może to i kiedyś będzie dobre, ale czy ja tego doczekam? – pyta pani Jola.

Pan Władysław: - W moim wieku to już mi nie przeszkadza.

– Czy jest potrzebny? Ja bym to zrobił inaczej. Nasi wielcy nie mają pomysłu, łapią coś w biegu, nie przemyślą tego. Przecież takie reaktory można na każdym podwórku zbudować, prawda? Każdy mógłby mieć dla siebie. Po co jeden duży? W Starej Hucie można zrobić fotowoltaikę, tylko nie chińską, żeby się nie paliła, tylko porządną. Atom? Po co komu atom?

Pani Alicja przypomina, że „wszystkie elektrownie, które tam planowali od lat nie wypaliły”. – Teraz ta dojdzie do skutku? Nie. To znów jest takie mydlenie ludziom oczu. Poza tym, to nie jest dobre pozyskiwanie energii. Produkcja tego, a później utylizacja – tak samo jak i wiatraków, samochodów elektrycznych – to więcej pochłania energii, że bardzo szkodzi środowisku. Cała elita globalna mówi na odwrót – mówi.

–  Jak nie ma innego źródła… Lepiej, żeby to było dalej od większych skupisk ludności. To jednak, mimo wszystko, jakieś oddziaływanie jest  – zaznacza pan Bolesław.

– To jest zły pomysł, uważam. Czy to jest nam potrzebne? Czy to nie jest drogie dla nas? Tu w Krakowie po co nam to? – pyta pan Jacek.

Pani Agata: –  Tej energii jest nam potrzeba, ale czy akurat reaktor koło Kombinatu? Nie wiem…

Czytaj wiadomości ze swojej dzielnicy:

Nowa Huta