Wśród zarzutów stawianych dyrektorowi są m.in. lizanie po szyi i twarzy, poklepywanie czy wpychanie języka do ust. Aktorki, reżyserki i pracowniczki biura teatru skierowały do prezydenta Krakowa pismo, w którym opisały zdarzenia, do jakich miało dochodzić w Bagateli. Pod koniec października Jacek Majchrowski spotkał się z kobietami i miał zapewnić, że dyrektor zostanie poproszony o rezygnację.
Więcej o sprawie >>> Dyrektor Bagateli odpiera oskarżenia o molestowanie
W poniedziałek, 4 listopada, prezydent Jacek Majchrowski złożył w prokuraturze pismo w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa mobbingu i molestowania przez dyrektora Bagateli. Magistrat zawiadomił również Państwową Inspekcję Pracy.
Dyrektor Henryk Jacek Schoen zaprzecza stawianym mu przez kobiety zarzutom. Wydał oświadczenie, w którym pisze, że „nigdy nie molestował seksualnie pracownic ani kobiet współpracujących z teatrem oraz nie dopuszczał się mobbingu”.
– Jestem w trakcie przygotowywania odpowiedzi na zarzuty, którą złożę na ręce Prezydenta Miasta. Mam poczucie wielkiej niezasłużonej krzywdy, którą wyrządzono mnie i mojej Żonie. Będę bronić swojego dobrego imienia i swojej niewinności – napisał Schoen.
Płyną wyrazy wsparcia
W mediach i internecie zawrzało, a do „dziewczyn z Bagateli” płyną wyrazy wsparcia.
Głos w sprawie zabrali realizatorzy powstającego w Bagateli spektaklu „Żyd z Wesela”. Pod oświadczeniem podpisali się reżyserka Klaudia Hartung-Wójciak, dramaturg Witold Mrozek, kostiumograf Marcin Wojciechowski, choreografka Magdalena Przybysz i kompozytor Piotr Peszat. Twórcy napisali, że „w pełni solidaryzują się z pracownicami teatru”.
„Kategorycznie nie zgadzamy się na udział dyrektora w próbach do naszego przedstawienia. Naszym obowiązkiem jest solidarność, a zasada domniemania niewinności nie zwalnia z konieczności zabezpieczenia dobrostanu osób, które czują się zagrożone. Za optymalne rozwiązanie uważamy zawieszenie dyrektora do momentu wyjaśnienia sprawy” – czytamy w oświadczeniu.
Jak poinformowała w środowy wieczór Gazeta Wyborcza, po opublikowaniu oświadczenia, ekipę poinformowano, że czwartkowa próba zostaje odwołana. Kostiumografowi kazano oddać zaliczkę, a reżyserkę i dramaturga wezwano do gabinetu dyrektora. Ekipa w odpowiedzi wystosowała do dyrektora Schoena pismo. Twórcy chcą wyjaśnień i przypominają umowę z teatrem, która nie przewiduje zawieszenia projektu.
„Nie jesteście same!”
Na Facebooku powstała nakładka na zdjęcie profilowe „Wspieram pracownice teatru Bagatela”, w planach jest również organizacja wieczoru solidarności, który odbędzie się w czwartek o 21.00 w Klubokawiarni Cyrki przy ul. Szerokiej 32.
„Stoimy murem za pracownicami Teatru Bagatela, które po latach upokorzeń ze strony przełożonego – dyrektora teatru odważyły się powiedzieć „dość”. Dla siebie i swoich koleżanek. Prokuratura Okręgowa w Krakowie wszczęła już śledztwo w sprawie molestowania seksualnego pracowniczek teatru przez dyrektora. Ze swoimi historiami dołączają kolejne kobiety. Wspieramy je wszystkie – te, które się odważyły podjąć tę walkę i te, które wciąż są sparaliżowane lękiem i wstydem. Bo najczęściej właśnie to powstrzymuje kobiety od poinformowania o tym, co zaszło. Dziewczyny, nie jesteście same! Teraz i do samego końca tej sprawy w sądzie” – czytamy na stronie klubokawiarni na Facebooku.
